Witam serdecznie!
Było, było i się skończyło... białe szaleństwo na alpejskich stokach Doliny Aosty.
Z pogodą było róznie. Raz lepiej, raz gorzej. Narciarsko wyjazd był jednak najlepszym z możliwych, a zwłaszcza nowy dla mnie region masywu Monte Rosy (Monterosa Ski) z przepieknymi szerokimi, świetnie przygotowanymi i długimi trasami. Jeżeli widokami powala połączony obszar Cervinii i Zermatt to trasami zachwyca zdecydowanie Monterosa Ski.
Kilka wybrany fotografii mozna objerzeć w mojej galerii pod adresem http://picasaweb.google.com/jan.mitkowski.
Janek
Było, było i się skończyło... białe szaleństwo na alpejskich stokach Doliny Aosty.
Z pogodą było róznie. Raz lepiej, raz gorzej. Narciarsko wyjazd był jednak najlepszym z możliwych, a zwłaszcza nowy dla mnie region masywu Monte Rosy (Monterosa Ski) z przepieknymi szerokimi, świetnie przygotowanymi i długimi trasami. Jeżeli widokami powala połączony obszar Cervinii i Zermatt to trasami zachwyca zdecydowanie Monterosa Ski.
Kilka wybrany fotografii mozna objerzeć w mojej galerii pod adresem http://picasaweb.google.com/jan.mitkowski.
Janek

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz